kolejność czynności po wejściu do samochodu
Pamiętaj, że masz dokładnie 30 dni na dopisanie współwłaściciela pojazdu od momentu uprawomocnienia się darowizny. Do Wydziału Komunikacji udaj się wraz z nowym współwłaścicielem. Jeśli któreś z Was nie może się stawić, powinno sporządzić pełnomocnictwo na piśmie, w którym upoważni do dopełnianie formalności w jego
Droga do pracy rozpoczyna się w miejscu zamieszkania, a kończy z chwilą przekroczenia bramy zakładu lub po wejściu do budynku, w którym znajduje się miejsce pracy pracownika. Jak stwierdził SA w Rzeszowie w wyroku III AUr 320/93, OSA 1994, z. 3, poz. 16, droga do pracy rozpoczyna się w miejscu zamieszkania z chwilą wyjścia z domu, a
Kolejność samodzielnych pracy przy aucie. Właściwa kolejność prac przy samochodzie nie ogranicza się tylko do warsztatowych napraw. Chcemy nawoskować auto? Najpierw dobrze, ale to naprawdę dobrze je umyjmy. W innym razie narobimy więcej szkód niż pożytku. Na co jeszcze zwrócić uwagę? Kilkanaście przykładów tego typu
producenta samochodu. Kolejność czynności przy montażu 1. Zdemontować tylne światła oraz zderzak. Od zderzaka odciąć uchwyty oraz wypiłować w środkowej części jego fragment jak pokazano na rysunku 2. 13 2.D W bagażniku zdemontować panele tylne, poluzować panele boczne i odgiąć je do środka. 3. Od spodu samochodu zdemontować
Hak należy zamontować w miejscach do tego celu przeznaczonych przez producenta samochodu. Kolejność czynności przy montażu 1. Zdemontować zderzak, oraz wyjąć koło zapasowe. 2. Przyłożyć belkę haka (poz. 1) do tylnego płata (wewnętrzna strona), i przez 9) z wykorzystaniem podkładek (poz. 13) jak pokazano na rysunku. Skręcić
*Tytułowe zagadnienie ściśle wiąże się z artykułem zatytułowanym Formułowanie pytań do biegłego („Palestra” 2012, nr 1–2). N ie może rodzić najmniejszych wątpliwości, że od rzetelności czynności policyjnych przeprowadzonych na miejscu wypadku drogowego zależy skuteczność postępowania, którego celem jest ustalenie faktycznego przebiegu zdarzenia, a co za tym idzie
resep bolu jadul 4 telur anti gagal. Jedno z najbardziej powtarzalnych i irytujących zadań telefonów komórkowych pojawia się, gdy wstając w nocy musimy włączyć bluetooth, aby móc wykorzystać wszystkie zalety liczenia telefonu komórkowego do naszego samochodu. To jednak ma swoje dni policzone, ponieważ Google opracował narzędzie, które nam na to pozwala włączamy bluetooth telefonu, gdy wsiadamy do samochodu bez martwienia się o nic inteligencja jest po naszej stronie, aby wykonać więcej zadań za pomocą naszego telefonu komórkowego, nie martwiąc się o nie. Będzie to tylko kwestia użycia funkcji na naszym Android smartfona i ciesząc się jego możliwościami. Opcja, która jest stosunkowo nowa, dlatego ważne jest, aby wiedzieć, w których terminalach może być treściJaki jest cel automatycznego łączenia telefonu komórkowego z samochodemJak możemy sprawić, by działał na telefonach komórkowych z Androidem?Sparuj telefon z samochodemAktywuj opcję na telefonie komórkowymDodano inne opcje do trybu jazdyProblemy z automatyczną aktywacją BluetoothKtóre telefony komórkowe są kompatybilneKiedy możemy go używać w innych telefonach komórkowychCzy jest alternatywa?Jaki jest cel automatycznego łączenia telefonu komórkowego z samochodemPrzed zapoznaniem się ze wszystkimi krokami, które należy wykonać, ważne jest, aby poznać możliwości, które oferuje nam ta opcja. Jak już wspomnieliśmy, najważniejsze jest to, że oszczędza czas i sprawia, że zapomnimy o jeszcze jednej funkcji w smartfonie, ale będzie też kluczowa dla innych punktów, takich jak:Nie będziemy musieli nosić bluetooth zawsze, gdy wpłynie to na bez komplikacji odbierać telefony bez użycia Auto zadziała automatycznie, gdy wsiądziemy do możemy sprawić, by działał na telefonach komórkowych z Androidem?Aby rozpocząć korzystanie z tej opcji, będziemy musieli wykonać rygorystyczną kolejność kroków, w przeciwnym razie nie będzie działać tak, jak powinien. Dodatkowo musimy uzbroić się w cierpliwość, bo funkcja ta nie uruchamia się od razu, gdy tylko wsiądziemy do auta, ale dopiero po kilku sekundach terminal, korzystając z czujników i pozycjonowania, wykryje, że telefon z samochodemPierwszą rzeczą będzie połączenie naszego telefonu komórkowego z Androidem z bluetooth w samochodzie, nie musi to być standardowo zintegrowane, ale może to być radio, które podłączyliśmy do samochodu lub adapter bluetooth, który włączyliśmy. Aby to powiedzieć, wystarczy przejść do opcji Ustawienia> Połączenia i sparować. Po użyciu i sprawdzeniu tego muzyka lub połączenia bluetooth działa poprawnie, możemy wyłączyć bluetooth i kontynuować opcję na telefonie komórkowymTeraz dochodzimy do kluczowego punktu, w którym przystąpimy do konfiguracji i aktywacji opcji, która pozwala nam włączyć bluetooth podczas jazdy. Ta opcja pojawia się na telefonach z Androidem bez warstw dostosowywania w sposób, który pokażemy, chociaż później zobaczymy, co stanie się ze wszystkimi wchodzimy w Ustawienia i uzyskujemy dostęp do podłączonych urządzeń, następnie klikamy „Preferencje połączenia” i na końcu wchodzimy w tzw. Tryb jazdy , w którym znajdujemy wszystko, co niezbędne, aby go możemy wybrać opcję „Aktywuj automatycznie”, za którą będzie odpowiadać włączenie bluetooth w samochodzie za pomocą tego trybu jazdy. Jak widać na zdjęciach, towarzyszą temu dwie dezaktywowane opcje, wśród których jest aktywacja bluetooth po wykryciu, że użytkownik prowadzi. Jeśli zależy nam na tym, aby bluetooth był zawsze włączony, możemy to również zrobić z wydajnością urządzenia i skorzystać z następujących opcji, które inne opcje do trybu jazdyW początkowej zakładce trybu jazdy mamy główną opcję, która pozwala nam wybrać zachowanie tego trybu jazdy, gdzie opcje ograniczają się do wybrania, czy chcemy, aby Android Auto włączał się podczas jazdy, czy też chcemy, aby tryb nie przeszkadzał zacząć . Pamiętamy, że tryb nie przeszkadzać wycisza rozmowy wszystkich kontaktów poza naszymi ulubionymi, a więc tymi, które są zazwyczaj ważne, ponieważ nie przeszkadzają nam podczas konkubiny, mimo że mamy wolne z automatyczną aktywacją BluetoothJeśli po wykonaniu wszystkich kroków nadal nie możemy użyć funkcji do aktywuj połączenie bluetooth automatycznie obok naszego samochodu może to być spowodowane tym, że jeden z systemów niezbędnych do identyfikacji ruchu w samochodzie nie jest aktywny. Może to być głównie pozycjonowanie GPS w systemie Android, które jest niezbędne do określenia prędkości, z jaką się poruszamy i zidentyfikowania, że jedziemy samochodem. Aby go rozwiązać, wystarczy obniżyć pasek szybkiego dostępu w systemie problem będzie się powtarzał, musimy błędnie sprawdzić, czy bluetooth jest aktywowany w telefonie komórkowym po przeniesieniu się z samochodem, ponieważ problem może być w samochodzie, który nie może połączyć się z telefonem komórkowym, mimo że ma włączony Bluetooth. Jeśli tak się stanie, możemy usunąć powiązanie i powtórzyć je ponownie, aby to telefony komórkowe są kompatybilneNa razie ta opcja została opracowana z zachowaniem największej tajemnicy i pojawia się tylko na niektórych telefonach z systemem Android bez warstw dostosowywania, takich jak Google Pixel, Motorola i Nokia modele, wszystkie z systemem Android 11. Oznacza to, że włączone Xiaomi telefony komórkowe z MIUI, Huawei terminale z EMUI aw wielu innych nadal nie można aktywować tego trybu jazdy, który umożliwia automatyczne włączanie możemy go używać w innych telefonach komórkowychJak zwykle Google, najpierw opracowuje zaawansowane technologie, aby je testować i oferować użytkownikom Androida, chociaż później są one wydawane przez dużą liczbę użytkowników i uruchamiane przez programistów, aby każda marka mogła je zintegrować na swój własny sposób. . To sprawia, że myślimy, że być może z Androidem 12 tryb jazdy, a zatem opcja automatycznej aktywacji bluetooth znacznie więcej, aby się dowiedzieć, możemy tylko jest alternatywa?Chociaż istnieje wiele aplikacji lub alternatywnych opcji, za pomocą których można robić niezliczone rzeczy na Androidzie, w tym przypadku nie ma opcji, która pozwoliłaby nam włącz bluetooth, gdy wsiadamy do samochodu poza oficjalną opcją opracowaną przez Google. Możemy automatycznie korzystać z Android Auto tylko wtedy, gdy wykryje nasz samochód, ale to jednak zmusza nas do tak lub tak, aby włączyć bluetooth lub mieć go zawsze włączony.
Większość spraw rozstrzygana jest na rozprawie. Wtedy przesłuchiwani są świadkowie, prezentowane inne dowody oraz ogłaszany wyrok. Rozprawa to najważniejszy element procesu cywilnego. Odbywa się ona zarówno w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji jak i w postępowaniu rozprawyKażda rozprawa zaczyna się od wywołania. Polega to na tym, że protokolant wychodzi i mówi, jak rozprawa będzie się odbywać. Najczęściej polega to na podaniu nazwiska (nazwy) wejściu do sali rozpraw strony zajmują swoje miejsca. Powód siada po lewej stronie sali pozwany po prawej. Sąd „sprawdza obecność” stron i świadków. W wypadku gdy wszystkie wezwane osoby stawiły się na rozprawę sąd rozpoczyna rozprawęW dalszej kolejności strony przedstawiają swoje żądania. Najpierw czyni to powód. Przedstawia on tezy zawarte w pozwie oraz precyzuje swoje stanowisko w sprawie. W dalszej kolejności głos zabiera ustnie wyrażają stanowiska w sprawie. W tym celu przedstawiają twierdzenia oraz dowody na ich poparcie według uznania mogą również podawać podstawę prawną swoich wiedzieć, że osoby zabierające głos zawsze stoją i zwracają się one zawsze do sądu. Następnie przeprowadzane są dowody. Najczęściej chodzi o przesłuchiwanie świadków. Świadkowie przesłuchiwani są oddzielnie. Dlatego też na początku przesłuchań prosi się świadków o opuszczenie sali i następnie wzywa się ich na salę świadek podchodzi do miejsca dla świadków, przedstawia się i opowiada wszystko co wie w sprawie. Następnie strony mogą zadawać pytania świadkowi. W pierwszej kolejności czyni to powód. Gdy świadek skończy zeznania może usiąść na miejscu przewidzianym dla publiczności. Na salę natomiast wzywany jest następny zakończeniu postępowania dowodowego sąd zamyka postępowanie i udaje się na naradę. Najczęściej wygląda to tak, że strony proszone są o opuszczenie sali rozpraw a sąd obraduje w sali rozpraw. Po zakończeniu narady, strony ponownie wzywane są na salę, gdzie zajmują swoje miejsca. Gdy sąd ogłasza wyrok strony ogłoszeniu wyroku następuje ustne uzasadnienie wyroku. W tym uzasadnieniu sąd podaje również przysługujące stronie środki rozprawa się nie odbywaNie w każdym postępowaniu rozprawa musi się odbyć. W postępowaniu nakazowym lub upominawczym sąd wydaje nakaz zapłaty na podstawie przedstawionych przez powoda dowodów i twierdzeń. W takim postępowaniu powód składa pozew wraz ze wszystkimi dowodami (mogą nimi być tylko dokumenty) a następnie na tej podstawie sąd wydaje nakaz zapłaty. Nakaz zapłaty wraz z pozwem doręczany jest pozwanemu. Dopiero po wniesieniu sprzeciwu lub zarzutów sąd wzywa strony na postępowaniu uproszczonym sąd może rozpoznać apelację na posiedzeniu niejawny. Jest to przykład sytuacji gdy apelacja rozpatrywana jest poza rozprawą. Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie.
Pracownik, który uległ wypadkowi w drodze do lub z pracy, zobowiązany jest o tym fakcie poinformować pracodawcę niezwłocznie. Pracodawca uruchamia właściwą procedurę związaną z wypadkiem w drodze do lub z pracy. Aby dane zdarzenie zakwalifikować jako taki wypadek, trasa do pracy i z pracy powinna być najkrótsza i bez postojów. Pracownik może jednak robić krótkie i uzasadnione życiowo przerwy, np. na zakupy artykułów spożywczych, leków czy usunięcie usterki samochodu. Obowiązki zatrudniającego W razie wypadku pracownika w drodze do lub z pracy na pracodawcy ciążą określone obowiązki. Przede wszystkim musi on ustalić, czy zdarzenie dotyczące zatrudnionego faktycznie jest wypadkiem w drodze do lub z pracy. Nierzadko jednoznaczne ustalenie charakteru wypadku pracownika nie jest łatwe. Każdy przypadek należy bowiem przeanalizować odrębnie, często biorąc pod uwagę wiele okoliczności niezwiązanych bezpośrednio ze zdarzeniem wypadkowym. Również dla pracownika uznanie wypadku za wypadek w drodze do lub z pracy ma bardzo duże znaczenie. Wpływa bowiem na przyznanie i wysokość świadczeń. Redakcja poleca: Kodeks pracy 2016 z komentarzem + poradnik w prezencie Ustawowa definicja Zgodnie z art. 57b ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( z 2015 r. poz. 748 ze zm.; dalej: ustawa o emeryturach i rentach) wypadek w drodze do pracy lub z pracy to nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w drodze do lub z miejsca wykonywania zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, jeżeli droga ta była najkrótsza i nie została przerwana. Wypadek w drodze do pracy lub z pracy ma miejsce również wtedy, gdy droga została przerwana, o ile przerwa była życiowo uzasadniona i jej czas nie przekraczał granic potrzeby, a także wtedy gdy droga nie była, co prawda, najkrótsza, ale – ze względów komunikacyjnych – najdogodniejsza. Z wypadkiem w drodze do lub z pracy mamy zatem do czynienia w razie krótkiego, gwałtownego zadziałania przyczyny zewnętrznej (niepochodzącej z wewnętrznych właściwości człowieka), po opuszczeniu przez pracownika zakładu pracy i przed dotarciem do domu – i to nawet wtedy, gdy po drodze załatwiał on drobne sprawy lub wybrał niekoniecznie najkrótszą trasę. Sprawdź: Jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy 2016 Z punktu widzenia pracodawcy istotne znaczenie ma rozstrzygnięcie, czy w danych okolicznościach doszło do wypadku przy pracy czy wypadku w drodze do lub z pracy. W razie bowiem wypadku przy pracy na pracodawcy ciążą znacznie poważniejsze obowiązki. Inaczej również kształtuje się jego odpowiedzialność za skutki takiego wypadku. Problemy z właściwą kwalifikacją danego wypadku mogą pojawić się w sytuacjach granicznych (np. bezpośrednio przed opuszczeniem lub po opuszczeniu miejsca pracy). Nagłość zdarzenia Przez nagłość należy rozumieć czas działania czynnika zewnętrznego na organizm człowieka. Nagłość wymaga przy tym jednoczesnego wystąpienia zarówno przyczyny, jak i skutku. Nagłym zdarzeniem będzie zatem np.: ● wypadek samochodowy, ● poślizgnięcie się pracownika na oblodzonym chodniku. Za nagłe zdarzenie nie można natomiast uznać: ● długotrwałego działania na organizm pracownika szkodliwych warunków zatrudnienia, które w momencie pokonywania drogi do lub z pracy doprowadziły do nagłego ujawnienia się choroby (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 8 grudnia 1998 r., sygn. akt II UKN 349/98).; tym samym długotrwałe działanie przyczyny zewnętrznej przekreśla nagłość danego zdarzenia; ● zdarzenia, którego następstwa chorobowe występują po okresie znacznie przekraczającym jedną dniówkę roboczą (zob. wyrok SN z 18 marca 1999 r., sygn. akt II UKN 523/98). Polecamy: Jak zaoszczędzić na składkach ZUS (PDF) Przyczyna zewnętrzna Przyczyna zewnętrzna to nic innego jak czynnik sprawczy wypadku. Aby czynnik ten został uznany za przyczynę zewnętrzną, nie może on wynikać z wewnętrznych właściwości człowieka. Tym samym powinien pozostawać poza wolą i świadomością pracownika (zob. wyrok SN z 24 października 1978 r., sygn. akt III URN 26/78, oraz wyrok SN z 18 sierpnia 1999 r., sygn. akt II UKN 87/99). Do przyczyn zewnętrznych należy zatem zaliczyć: ● działania sił przyrody, ● działania lub zaniechania osób trzecich, ● czynniki mechaniczne. Często przyczyny wypadku mogą mieć charakter mieszany, tj. mieć źródło zarówno w wewnętrznych właściwościach człowieka, jak i w sferze zewnętrznej. W takim przypadku dane zdarzenie będzie można uznać za wypadek w drodze do lub z pracy, jeżeli bez czynnika zewnętrznego nie doszłoby do szkodliwego skutku (zob. postanowienie SN z 13 stycznia 1977 r., sygn. akt III PZP 15/76, lub uchwałę siedmiu sędziów SN z 11 lutego 1963 r., sygn. akt III PO 15/62). Każdy przypadek inny Nie każde zatem zdarzenie kończące się wypadkiem pracownika może zostać uznane za wypadek w drodze do lub z pracy. Nie będzie nim w szczególności zdarzenie, którego przyczyną jest choroba pracownika. Zwrócił na to uwagę SN w wyroku z 16 lutego 2000 r. (sygn. akt II UKN 425/99). Sprawa rozpatrywana przez SN dotyczyła sytuacji, w której zatrudniony po zakończeniu pracy opuścił zakład pracy i wyruszył w drogę do domu. Nagle stracił przytomność i przewrócił się na ulicy. Okazało się, że omdlenie spowodowane było arytmią serca, na którą pracownik chorował od lat. Ze względu na brak zewnętrznej przyczyny wywołującej szkodliwy skutek w postaci jego upadku zdarzenie to nie może zostać uznane za wypadek w drodze do lub z pracy. Niektóre stany chorobowe nie pozwalają na jednoznaczną kwalifikację danego przypadku. Tak jest np. w razie zawału serca. Może się zdarzyć, że w określonych warunkach wypadek spowodowany zawałem serca zostanie uznany za wypadek w drodze do lub z pracy. Jednakże jeżeli droga pracownika przebiegła typowo, tak jak każdego dnia, i nie miały miejsca żadne nadzwyczajne okoliczności, które mogłyby uzasadniać zawał, to trudno mówić o przyczynie zewnętrznej. W konsekwencji takie zdarzenie nie może zostać zakwalifikowane jako wypadek w drodze do lub z pracy. Ogólna charakterystyka określająca, co jest, a co nie jest nagłym zdarzeniem zewnętrznym, nie jest jednak możliwa. Dlatego szczególną rolę w tym zakresie pełni orzecznictwo, w tym wyroki SN. Decydują trasa i postoje Nawet jeżeli do wypadku doszło na skutek działania nagłego zdarzenia zewnętrznego, nie przesądza to jeszcze o uznaniu go za wypadek w drodze do lub z pracy. O takim charakterze wypadku decyduje bowiem także trasa wybrana przez pracownika i ewentualne przerwy w trakcie jej pokonywania. Polecamy serwis: Ubezpieczenia społeczne Co do zasady musi to być trasa najkrótsza i bez postojów. Jednak od powyższej zasady są dwa wyjątki: ● pracownik może w czasie podróży, zarówno do pracy, jak i z pracy do domu, zrobić krótkie uzasadnione życiowo przerwy, np. na zakupy artykułów spożywczych, leków czy usunięcie usterki samochodu, który uszkodził w trasie do pracy (z pracy); ● nie zawsze musi to być droga najkrótsza; w niektórych sytuacjach dopuszczalna może być trasa dłuższa, pod warunkiem że będzie ona dogodniejsza ze względów komunikacyjnych, a zmiana trasy będzie uzasadniona dużym natężeniem ruchu ulicznego na trasie najkrótszej czy robót drogowych. Zakwalifikowanie wypadku jako wypadku w drodze do i z pracy nie będzie możliwe w sytuacji: ● wystąpienia przerwy w tej drodze związanej z udziałem w spotkaniu towarzyskim; ● gdy pracownik bezpośrednio po pracy uda się do innego miejsca niż swój dom (np. na budowę własnego domu – zob. wyrok SN z 28 sierpnia 1997 r., sygn. akt II UKN 205/97, z pewnymi jednak wyjątkami – patrz pkt 6); ● gdy pracownik ulegnie wypadkowi na spacerze po zakończeniu pracy (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 9 czerwca 1998 r., sygn. akt III AUa 119/98); ● gdy pracownik po zakończeniu pracy uda się w innym kierunku niż jego miejsce zamieszkania, np. w celu odbioru dokumentów (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 15 grudnia 1998 r., sygn. akt III AUa 436/98). Liczy się także cel drogi Co więcej, w celu uznania zdarzenia za wypadek w drodze do lub z pracy należy także wziąć pod uwagę cel drogi pracownika. Drogą do pracy lub z pracy jest jedynie ten odcinek trasy, który zaczyna się lub kończy w miejscu zamieszkania pracownika. Od powyższej zasady są jednak pewne wyjątki. Przepisy ustawy o emeryturach i rentach z drogą do pracy lub z pracy do domu zrównują drogę do miejsca lub z miejsca: ● innego zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, ● zwykłego wykonywania funkcji lub zadań zawodowych albo społecznych, ● zwykłego spożywania posiłków, ● odbywania nauki lub studiów. Redakcja poleca: Ustawa zasiłkowa 2016 z komentarzem (PDF) Opuszczenie zatem pracy w celu bezpośredniego udania się w inne miejsce niż dom (lub miejsca wskazane powyżej) co do zasady nie pozwoli uznać wypadku, jakiemu uległ pracownik na tej trasie, za wypadek w drodze z pracy. Będzie tak również w sytuacji, gdy np. pracownik udaje się z miejsca pracy do miejsca załatwienia jakichś spraw osobistych, z zamiarem jednak powrotu do pracy. Jeżeli na takim odcinku drogi ulegnie wypadkowi, nie będzie to wypadek w drodze do lub z pracy. Moment początkowy i końcowy trasy A. Miejsce zamieszkania Istotne dla oceny danego zdarzenia jest również miejsce zamieszkania pracownika. Można tu wyróżnić przypadki dotyczące domu jednorodzinnego i budynku wielomieszkaniowego. Wypadek, jakiemu uległ pracownik mieszkający w domu jednorodzinnym już po przekroczeniu granic działki, nie zostanie uznany za wypadek w drodze z pracy. I odwrotnie, wypadki pracownika w domu jednorodzinnym przed wyjściem do pracy również nie zostaną uznane za wypadki w drodze do pracy. Inaczej rzecz się przedstawia, gdy pracownik zamieszkuje w bloku. Wówczas sam fakt przekroczenia drzwi takiego budynku nie kończy jeszcze drogi z pracy. Pracownik musi bowiem przekroczyć próg swojego mieszkania. Dopiero wówczas ewentualny wypadek nie będzie wypadkiem w drodze z pracy (zob. wyrok SN z 24 stycznia 1997 r., sygn. akt II UKN 57/96). B. Miejsce pracy W praktyce niemało wątpliwości rodzi określenie momentu rozpoczęcia drogi z pracy (odpowiednio zakończenia drogi do pracy). Wynikają one głównie z problemów w ustaleniu, czy pracownik rozpoczyna drogę z pracy z momentem opuszczenia stanowiska pracy czy dopiero terenu zakładu pracy. Przyjmuje się, że o rozpoczęciu drogi z pracy mówimy dopiero po przekroczeniu bramy zakładu pracy. Oznacza to, że wypadki pracownika mające miejsce na terenie zakładu nie będą stanowiły wypadków w drodze z pracy. I odwrotnie, wypadki zatrudnionego po przekroczeniu bramy zakładu podczas trasy do pracy również nie uzyskają takiego charakteru. Zdarzenia takie po spełnieniu warunków określonych w odrębnych przepisach mogą zostać uznane za wypadki przy pracy (zob. wyrok SN z 20 listopada 2014 r., sygn. akt I UK 120/14). Jeżeli zakład pracy znajduje się w biurowcu, w którym swoje siedziby mają także inne firmy, wówczas z wypadkiem w drodze do lub z pracy mamy do czynienia również po wejściu do budynku aż do chwili przekroczenia progu lokalu pracodawcy (terenem zakładu pracy nie będą więc części wspólne budynku, np. korytarze, parkingi czy windy). Natomiast jeżeli na zakład pracy składa się cały kompleks, np. budynek (budynki), parking, drogi wewnętrzne, to wypadki po przekroczeniu bramy zakładu pracy nie będą wypadkami w drodze do lub z pracy. Zobacz serwis: Urlopy pracownicze Z kolei wypadki, do jakich doszło na drogach publicznych, nawet bezpośrednio przed wejściem na teren zakładu pracy, mogą być jedynie wypadkami w drodze do lub z pracy. Przy ocenie danego zdarzenia należy zatem odwołać się do kryterium przestrzennego, tj. miejsca, w którym doszło do wypadku. Jeżeli wypadek miał miejsce w czasie drogi po opuszczeniu przez pracownika miejsca zamieszkania, ale przed wejściem na teren zakładu pracy, wówczas można mówić o wypadku w drodze do lub z pracy (i odpowiednio, na trasie po przejściu przez bramę zakładu pracy, ale przed przekroczeniem progu domu). Jeżeli jednak do wypadku dochodzi tuż za bramą zakładu pracy w drodze do pracy lub przed jej opuszczeniem, ale jeszcze na terenie zakładu pracy, w razie spełnienia warunków wskazanych w przepisach, może on zostać uznany za wypadek przy pracy (zob. uchwałę SN z 7 lutego 2013 r., sygn. akt III UZP 6/12). Świadczenia dla pracownika Z tytułu wypadków w drodze do pracy lub z pracy pracownikom nie przysługuje roszczenie o jednorazowe odszkodowanie od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Pracownicy nie są również uprawnieni do tego, aby domagać się odszkodowania od swoich pracodawców. Powyższe żądania przysługują im jedynie w razie wypadków przy pracy. Natomiast jeżeli zatrudniony na skutek wypadku w drodze do lub z pracy stał się niezdolny do pracy, przysługują mu świadczenia należne pracownikom w razie choroby. Wynagrodzenia chorobowe przez pierwsze 33 dni kalendarzowe w roku finansowane są przez pracodawcę, a od 34. dnia przez ZUS. Pracownikowi, który uległ wypadkowi w drodze do lub z pracy, świadczenie chorobowe przysługuje już od pierwszego dnia ubezpieczenia. Jest to korzystniejsze w porównaniu z przypadkami typowej niezdolności do pracy z powodu choroby, gdzie uzyskanie prawa do świadczeń chorobowych następuje dopiero po 30-dniowym okresie karencji. Wyższa jest także kwota wypłacanego świadczenia. Wynosi ono bowiem nie 80 proc., jak przy zwykłej chorobie, ale 100 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Na tym przywileje związane ze świadczeniami w związku z wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy się nie kończą. Jeżeli skutki wypadku są na tyle poważne, że uzasadniają przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy, to pracownik nie musi wykazać wymaganego przepisami okresu składkowego i nieskładkowego. Niewysoki staż pracy uprawnia go zatem do uzyskania renty z tytułu niezdolności do pracy. Wypadek w drodze do lub z pracy, w przeciwieństwie do wypadku przy pracy, nie powoduje konieczności powołania przez pracodawcę komisji powypadkowej. Nie musi również prowadzić rejestru wypadków w drodze do lub z pracy. Pracodawca lub osoba przez niego upoważniona dokonuje jednak ustaleń okoliczności wypadku pracownika. Krok 1. Pracownik, który uległ wypadkowi w drodze do lub z pracy, zobowiązany jest o tym fakcie poinformować pracodawcę niezwłocznie lub po ustaniu przeszkód uniemożliwiających niezwłoczne zawiadomienie. Za takie przeszkody można uznać np.: ● pobyt pracownika w szpitalu, ● trudności z nawiązaniem kontaktu z pracodawcą, ● dużą odległość od siedziby pracodawcy. Krok 2. Pracodawca: ● zbiera oświadczenia od pracownika, członków jego rodziny lub świadków zdarzenia – co do miejsca, czasu i okoliczności wypadku, ● kompletuje informacje i dowody pochodzące od podmiotów badających okoliczności i przyczyny zdarzenia lub udzielających poszkodowanemu pierwszej pomocy, oraz ● dokonuje własnych ustaleń. Krok 3. Na podstawie złożonych oświadczeń, informacji i dowodów oraz własnych ustaleń pracodawca sporządza kartę wypadku w drodze do lub z pracy. Jej wzór określa rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 24 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad oraz trybu uznawania zdarzenia za wypadek w drodze do pracy lub z pracy, sposobu jego dokumentowania, wzoru karty wypadku w drodze do lub z pracy oraz terminu jej sporządzania ( z 2013 r. poz. 924). Dołącz do nas na Facebooku! W karcie wypadku pracodawca ustala, czy zdarzenie opisane przez pracownika było wypadkiem w drodze do lub z pracy. Na jej sporządzenie ma 14 dni od dnia zawiadomienia o wypadku. Jeżeli pracodawca odmówi uznania wypadku za wypadek w drodze do lub z pracy, to musi swoje stanowisko uzasadnić. W zasadzie pracodawca nie może odmówić sporządzenia karty wypadkowej, jeżeli pracownik zgłasza wypadek w drodze do lub z pracy, i to nawet jeżeli od tego zdarzenia do poinformowania o nim pracodawcy minęło już sporo czasu. Oczywiście znaczny upływ czasu od dnia wypadku może utrudniać ustalenie, czy dane zdarzenie było wypadkiem w drodze do lub z pracy. Nie zwalnia to jednak pracodawcy od sporządzenia karty wypadku i oceny samego zdarzenia. Pracownik długo zwlekający ze zgłoszeniem takiego wypadku poniesie negatywne konsekwencje swojej zwłoki. Jego roszczenie o zasiłek chorobowy w związku z wypadkiem w drodze do lub z pracy ulega bowiem przedawnieniu. Zgodnie z art. 67 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ( z 2015 r. poz. 159 ze zm.; dalej: ustawa zasiłkowa) roszczenie o wypłatę zasiłku w związku z wypadkiem w drodze do lub z pracy przedawnia się co do zasady w terminie 6 miesięcy od ostatniego dnia okresu, za który zasiłek przysługuje. Od zasady tej istnieją jednak dwa wyjątki: ● jeżeli niezgłoszenie roszczenia przez pracownika nastąpiło z przyczyn od niego niezależnych, termin 6 miesięcy liczy się od dnia ustania tej przeszkody, ● jeżeli niewypłacenie zasiłku (lub jego części) było skutkiem błędu pracodawcy lub ZUS, roszczenie o wypłatę zasiłku przedawnia się po upływie 3 lat. Autorzy: Katarzyna Wilczyk - radca prawny, prawnik w poznańskim biurze kancelarii Raczkowski Paruch; Łukasz Kuczkowski - partner, radca prawny, kieruje poznańskim biurem kancelarii Raczkowski Paruch. Zadaj pytanie na naszym FORUM!
kolejność czynności po wejściu do samochodu